Które
książki o survivalu czytać? Z których się uczyć? Które są dobre? Jeśli
zadawaliście sobie takie pytania, to koniecznie sprawdźcie tą listę!
Czy warto uczyć się sztuki przetrwania z książek? A jeśli tak, to z których? Na te pytania postanowił odpowiedzieć autor bloga Supertac.pl, a ja zamierzam zachęcać was do przeczytania tego wpisu, bo… równie dobrze mógłbym go napisać ja sam :-) Zgadzam się zarówno ze zdaniem autora wpisu na temat czytania książek o survivalu, jak i jego wyborem lektur wartych uwagi. Od siebie dodałbym jeszcze trzy, bardzo różne, zarówno jeśli chodzi o tematykę, jak i charakter. Oto one - a zaraz za nimi, link do listy Supertac.
Pierwsza to
ŻYCIE W WARUNKACH EKSTREMALNYCH Frances Ashcroft, wyd. Muza SA
To nie jest
podręcznik survivalu. To tak naprawdę w ogóle nie jest podręcznik - to pełna
ścisłej, ale doskonale podanej wiedzy książka popularnonaukowa, opowiadająca o
tym, jak ludzki organizm radzi sobie z różnego rodzaju ekstremalnymi warunkami
środowiska. Zimno, gorąco, brak tlenu, brak wody, ekstremalnie niskie lub
wysokie ciśnienie… Ile człowiek może wytrzymać i dlaczego? Jakie działa dany
czynnik i jak organizm próbuje sobie z nim poradzić? Jak możemy mu pomóc, a
jakie nasze działania prawdopodobnie doprowadzą do naszej śmierci? To naprawdę
fascynująca lektura.
W książkach
Meissnera czy Baden-Powella znajdziecie ducha przetrwania. W "SAS Survival
Handbook" Wisemana czy "Survival-u" Lena Cacutta - techniki
pozwalające przetrwać. "Życie w warunkach ekstremalnych" można
traktować jak materiał źródłowy, dający wiedzę nie "jak", ale
"dlaczego", na podstawie której inteligentny człowiek poradzi sobie
nawet, jeśli nie będzie pamiętał konkretnych technik. A poza tym, świetnie się
czyta :-)
Druga książka to
CO ROBIĆ W NAGŁYCH WYPADKACH Praca zbiorowa wydawnictwa Reader's Digest
Wpadła mi w ręce
przypadkiem. Podchodziłem do niej z dużą dawką nieufności: ten wydawca nie
słynie z wysokiego poziomu merytorycznego, a oprawa graficzna i styl jasno
pokazują, że docelowym czytelnikiem jest raczej ktoś w stylu "przeciętnego
Kowalskiego" - nie mam na myśli pewnego ponadprzeciętnie inteligentnego
pingwina, tylko czytacza "SuperExpressu". Przekonałem się jednak, że
warto tą książkę mieć i czytywać. Zawartość powstawała przy współudziale
specjalistycznych instytucji i była dodatkowo konsultowana, także do wydania
polskiego, a w dziedzinach, na temat których mam pewną wiedzę podawane przez
książkę informacje i techniki są prawidłowe, nawet jeśli dramatycznie skrótowe,
niepełne i pozbawione szerszego kontekstu.
No właśnie, to ze
względu na tą skrótowość, ogólnikowość i brak obudowy, wyjaśnień, trzeba
większość podawanych w książce wiadomości potraktować jako przyczynek do
dalszych poszukiwań. Mogą poprawić szanse poradzenia sobie w takiej czy innej
sytuacji, ale dla ludzi takich jak wy są po prostu niewystarczające.
Acha, zapomniałem
napisać, co to takiego jest! No więc, to zestaw porad radzenia sobie z
sytuacjami awaryjnymi, poczynając od problemów zdrowotnych, zranień i wypadków,
przez pęknięte rury, wyłączenia prądu i katastrofy naturalne, zepsuty samochód,
pożary, ataki terrorystyczne i napady rabunkowe, aż do zagrożenia ze strony
zwierząt (dzikich i nie), zabłądzenia, utonięcia, zasypania lawiną i…
zatrzaśnięcia w windzie.
Do inteligentnego
czytania.
Trzecia pozycja to
znów "coś z zupełnie innej beczki"
MOJA PIERWSZA KSIĄŻKA O SZTUCE
PRZETRWANIA Stefan Kallman i
Jan Jager, wyd. REA
Jeśli macie dzieci i
chcielibyście je zarazić swoją pasją (albo po prostu czuć się spokojniej,
wysyłając je na wycieczkę, obóz, kolonię czy zieloną szkołę), możecie zacząć od
przeczytania z nimi tej książki. Jest napisana prostym językiem i zaopatrzona w
przyjazne dla dzieci ilustracje, a jednocześnie zawiera sporo opisów technik i
sposobów postępowania w razie sytuacji awaryjnej. Dlaczego napisałem, żeby
czytać książkę z dziećmi? Bo książka w bardzo wielu miejscach nie daje
wszystkich potrzebnych wiadomości, nie dość dobrze ilustruje opisywany temat,
albo pomija rzeczy istotne. Po pierwsze dzieci będą miały do was mnóstwo pytań,
a po drugie - wy sami będzie chcieli wiele rzeczy uzupełnić, dodać czy
wyjaśnić, żeby mieć przekonanie, że wasza młodzież wie wszystko co trzeba i tak
jak trzeba.
Osobiście
przygotowując taką książkę dla moich dzieci darowałbym sobie co najmniej połowę
zaawansowanego bushcraftingu w stylu samodzielnego robienia sandałów z kory
oraz rozbudowanych rozdziałów o łowieniu ryb i gotowaniu, za to dodałbym dużo,
dużo więcej na temat nawigacji (jest dramatycznie zaniedbana!) i sygnalizacji
(opisana, ale moim zdaniem za mało). Jak wiadomo, większość zaginionych
znajdowana jest w ciągu trzech dni (co zresztą autor napisał), więc
wielogodzinne struganie wędki i spławika czy dłubanie łyżki z kory mogą się
przydać chyba tylko do zajęcia czymś myśli zagubionych dzieci i podtrzymania
ich morale.
Z drugiej strony,
takie rzeczy działają na wyobraźnię i mogą pomóc zaszczepić dzieciom leśnego
bakcyla
A tutaj link do zestawienia przygotowanego
przez Supertac.pl miłej lektury!
KSIĄŻKI O SURVIVALU Post na blogu Supertac.pl
PS. Jeśli
interesujecie się survivalem, szczególnie w jego militarnej odmianie,
koniecznie dodajcie Supertac.pl do ulubionych - jego autor ma ogromne
doświadczenie i wiedzę, połączone z rzadką umiejętnością ciekawego opowiadania.
Bezcenne połączenie!
Do tej kolekcji dołożył bym : Przygotowani przetrwają. Survival miejski - najnowsza książka wydawnictwa Pascal, zawiera wiele cennych informacji, które przynajmniej w dużej części były pomijane przez inne tego typu poradniki. Dla niektórych wręcz niniejsza pozycja będzie wprowadzeniem do bycia preppersem. Polecam
OdpowiedzUsuńNo i gdzie te 15 pozycji?
OdpowiedzUsuńJa tu widzę wymienione 3 książki a nie 15...
Zgadza się - bo mój wpis jest tylko uzupełnieniem do listy Pawła Supernata z Supertac.pl. W końcu, po co robić drugi raz tą samą robotę, jeśli jest zrobiona dobrze...? ;-)
UsuńLink do listy Pawła jest na końcu tekstu, dla pewności dubluję go tu: http://supertac.pl/ksiazki-o-survivalu Na pewno znajdziesz coś dla siebie!
Ciekawy jestem co pojawi się w 2016 roku w temacie survivalu, słyszałem że wyd. Pascal coś szykuje.
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, oto nowa pozycja "od Pascala": Sztuczki survivalowe
UsuńPremiera: 2016-03-30
ISBN: 978-83-7642-672-3
Liczba stron: 160
Format: 115x190mm
Typ oprawy: miękka-klejona
Typ Asortymentu: Książka
CENA-ok 30 zł
Inna nowa: Vademecum survivalowe, 296 stron, premiera z kwietnia 2019.
OdpowiedzUsuńA "Survivalu po polsku" nie znacie?
OdpowiedzUsuńZ tym, że to nie jest typowy podręcznik (bo one w sumie są podobne do siebie), ale dość nietypowa rzecz. Doświadczeni survivalowcy uważają ją za Biblię survivalu.
A ja sią z tym zgadzam